Złotopolscy

Pipa skarży się, że w życiu Ilony zszedł na plan dalszy, a ona wciąż mówi o szlachetności Kowalskiego. Marylka przeżywa, że z żadnym chłopakiem jej się nie układa. Florek jest bardzo niezadowolony, że wciąż musi coraz więcej dokładać do sklepu