Złotopolscy

Wiesiek spędza noc u syna, niepokojąc się o Tomka i Marylkę. Boi się, że kiedy wróci do domu, Marta domyśli się, że wydarzyło się coś złego. Złoczyńcy nie kontaktują się z nikim, więc Wiesiek postanawia udać się do jasnowidza, z którym