Ojciec Mateusz

Mateusz rozmawia z grupką wiernych przed kościołem. Nagle odzywa się telefon. Ktoś prosi o pomoc. Mateusz natychmiast wsiada na rower i jedzie na spotkanie. Niespodziewanie zostaje zaatakowany chloroformem. Porywacz wiąże Mateusza i zamyka w piwnicy.