Magazyn śledczy Anity Gargas

Supermarket zamiast XIX-wiecznej parowozowni, gigantyczny biurowiec wciśnięty przy placu zamkowym, bądź blok deweloperski zamiast przedwojennej willi, czyli dlaczego nikt nie rozliczył odpowiedzialnych za nieodwracalne straty na zabytkowej mapie Wars