Klan

Lucyna nie ma już nadziei, że Rysiek i Mateusz się odnajdą. Martyna stara się ją pocieszyć ale mama nie może opanować płaczu. Po południu dzwoni telefon z Suwałk. Znaleźli w jeziorze zwłoki i trzeba przyjechać w celu identyfikacji. Ola jedzie po zaku