Monika jest niespokojna, bo miała zły sen. Feliks uspokaja, że przecież to tylko sen. Monika...
ROZWIŃ
Monika jest niespokojna, bo miała zły sen. Feliks uspokaja, że przecież to tylko sen. Monika zaprosiła na dzisiaj Daniela razem z Gustawem człowiekiem, który ma jechać do Kongo, oraz Pawła i Bogdana. Ma nadzieję przekonać syna, żeby zgodził się na wyjazd detektywa, bo taka osoba może być bardzo pomocna w tak niebezpiecznym miejscu jak Kongo. Anulka jest w bardzo kiepskiej formie psychicznej. Nie wytrzymuje napięcia między Czesią i Darkiem przy śniadaniu. Po lekcjach zagląda do Grażynki, ale zastaje tam Bożenkę. Zwierza jej się ze swoich problemów. Nie wyobraża sobie rozwodu swoich najbliższych. Małgosia wybiera się dzisiaj do kina, oczywiście z Krzyśkiem. Jasiek znowu ją prosi, żeby sobie dała spokój z tą znajomością. Ale Małgosia twierdzi, że wie, co robi. Do przedszkola Czesi przychodzi kobieta, która chce zapisać tutaj synka. Przysłał ją brat, który bardzo chwali tę placówkę. Brat nazywa się Brajan Cebula. Małgosia wraca z kina ze łzami w oczach. Po seansie Krzysiek koniecznie chciał ją zaprosić do mieszkania. Kiedy odmówiła, przestał być miły. W domu Moniki wszyscy czekają na Daniela z Gustawem. Monika przeprasza za syna, który pewni tylko się spóźni. Za chwilę odbiera od niego telefon. Daniel dzwoni z lotniska w Kinszasie. ZWIŃ
