Klan

Smosarski usiłuje przekonać Agnieszkę, że niepotrzebnie obawia się Mirona. Agnieszka nerwowo odpowiada, że boi się nie o siebie, ale o dziecko. Monika znów kiepsko śpi. Rano dzwoni do Feliksa, który pociesza ją, ale jednocześnie pilnuje