Kasta

Jakub Gałkowski i Michał Stryś wracali razem z imprezy w centrum miasta. Obaj pili. Jakub uparł się, że może wracać samochodem i usiadł za kierownicą. To ostatnia rzecz, jaką pamiętał Michał. Kolejne co pamięta, to gdy obudził go policjant, oznajmiaj