Elif

Kerem przeprowadza szczerą rozmowę z Macide. Wyjawia matce, że nie mówił jej o pożarze, gdyż wstyd było mu przyznać się do porażki. Stan Macide znacznie się polepsza. Razem z domownikami i zasiada przy świątecznym stole. Zaprasza do niego r&oa