Alarm!
Koszmar zrozpaczonych rodzin z Gniezna, które po stracie bliskich zamówiły nagrobki u lokalnego kamieniarza. Wykonawca chętnie brał zaliczki, ale z postawieniem pomników już się nie kwapił. Ignorował, zbywał i kręcił, aż w końcu
Koszmar zrozpaczonych rodzin z Gniezna, które po stracie bliskich zamówiły nagrobki u lokalnego kamieniarza. Wykonawca chętnie brał zaliczki, ale z postawieniem pomników już się nie kwapił. Ignorował, zbywał i kręcił, aż w końcu