Alarm!

Złapaliśmy na naciągactwie znaną bioenergoterapeutkę z Warszawy. Nasze dziennikarki, wyposażone w ukryte kamery, wykupiły u niej wizytę i udawały matkę oraz schorowaną córkę. Znachorka okazała się oszustką. W jej niby diagnozie znalazła się m.