Klub kawalerów

Komedia Michała Bałuckiego w reżyserii Krystyny Jandy. Michał Bałucki (1837–1901) przez swych współczesnych nazywany bywał często „pierwszym polskim pisarzem mieszczańskim”, „apologetą drobnomieszczaństwa” itp. Określeniom tym nierzadko nadawano (czynili tak zwłaszcza moderniści) charakter pejoratywny, zabarwiano je nutką ironii. Dziś, kiedy przebrzmiały już ideowe i społeczne konflikty drugiej połowy XIX wieku, a tym bardziej kiedy ulotniły się związane z nimi emocje, twórczość autora „Pańskich dziadów” ukazuje się w nieco innym świetle.
Akcja sztuki zaczyna się, gdy zamierza doń przystąpić młodzian Topolnicki, świeżo po zawodzie miłosnym. Do restauracji, gdzie odbywają się spotkania klubu, wprowadza go Wygodnicki, autor głośnej broszury potępiającej instytucję małżeństwa. Wkrótce schodzą się pozostali członkowie: Nieśmiałowski – kawaler z konieczności, albowiem w towarzystwie dam swego serca zawsze płonił się ponad miarę i nie mógł wyjąkać ani słowa; Motyliński – kawaler z wyboru, zwolennik niezobowiązującego korzystania z wdzięków pań oraz Piorunowicz – żywa przestroga dla reszty, mąż uciekinier po traumatycznych przejściach (żona spała przy zapalonym świetle, chodziła zbyt drobnym krokiem, miała odmienne zdanie w kwestii przyprawiania posiłków i z notoryczną złośliwością gubiła zapałki). Całemu towarzystwu przewodzi dostojna kwintesencja starokawalerstwa – prezes Sobieniewski. Jednak już wkrótce niezłomne zasady zatwardziałych wrogów małżeństwa zostają wystawione na niespodziewaną i ciężką próbę. A wszystko za sprawą niejakiej pani Ochotnickiej, czarującej wdówki, którą Motyliński zaprosił na spotkanie klubu...

W spektaklu wystąpiła plejada aktorów, m.in. Jerzy Stuhr, Janusz Gajos, Marcin Dorociński, Zbigniew Zamachowski, Cezary Pazura oraz Edyta Jungowska, Krystyna Janda i Magdalena Walach.

Autor: Michał Bałucki

Reżyseria: Krystyna Janda

Scenografia: Maciej Maria Putowski

Kostiumy: Dorota Roqueplo

Choreografia: Tomasz Tworkowski

Zdjęcia: Dariusz Kuc