Ifigenia w Taurydzie
Polska prapremiera sztuki Goethego odbyła się w 1961 roku w warszawskim Teatrze Współczesnym. Doczekała się też wersji telewizyjnej (premiera 8 lutego 1965 roku). Nowe możliwości techniczne sprawiły, że inscenizacja Erwina Axera jeszcze zyskała na wartości. Pełnym blaskiem jaśnieje też kreacja Zofii Mrozowskiej jako Ifigenii, z pewnością jedna z najlepszych w bogatym dorobku tej aktorki. W mitologii greckiej Ifigenia pozostaje w cieniu swego sławniejszego rodzeństwa - Elektry i Orestesa. Jej losy są wszakże nie mniej dramatyczne, choć pozbawione piętna zbrodni. Przeciwnie, to dzięki Ifigenii naznaczony klątwą bogów ród Atrydów doczekał się moralnego odrodzenia. W klasycznie zbudowanej sztuce Johanna Wolfganga Goethego mniej znana z córek Agamemnona urasta do rangi jednej z najpiękniejszych pod względem etycznym postaci mitologii.
Pomimo że sztuka Goethego dotyka spraw makabrycznych i mrocznych, tchnie z niej niezwykły optymizm. Wedle autora "Fausta" człowiek nie może ucieć od swego przeznaczenia. Z drugiej wszakże strony dzięki uczciwości, sprawiedliwości i umiłowaniu prawdy jest w stanie odnieść zwycięstwo nad gwałtem i nienawiścią. W dramacie Goethego przemoc, podstęp, zawiść i duma uznają wyższość niezdolnej do kłamstwa i podłości bezbronnej Ifigenii.
Autor: Johann Wolfgang Goethe
Reżyseria: Erwin Axer
Realizacja TV:
Irena Sobierajska
Scenografia: Otto Axer
Czas trwania: 88 min.