Dwa teatry
Sztuka Jerzego Szaniawskiego należy do kanonu polskiej dramaturgii współczesnej i jest zarazem najżywiej dyskutowany utworem w dorobku autora „Żeglarza”, „Mostu” oraz „Profesora Tutki i innych opowiadań”. „Dwa teatry” powstały tuż po wojnie, a premiera odbyła się w 1946 r. w krakowskim Teatrze Powszechnym. Interpretowane z dzisiejszego punktu widzenia tracą wymiar literackiego świadectwa chwili, przywołującego bliskie realia historyczne – we współczesnej inscenizacji telewizyjnej zrezygnowano m.in. z „Krucjaty dziecięcej” małych żołnierzy Powstania. Stają się natomiast opowieścią o przemijaniu, o potrzebie metafizyki – w życiu i w sztuce.
Dyrektor Małego Zwierciadła (Gustaw Holoubek) programowo chce pozostawać jedynie fotografem rzeczywistości. Linia repertuarowa jego teatru jest ściśle określona i zna ją każdy, nawet poczciwy Woźny (Krzysztof Kowalewski). U nas nie mówi się wierszem, kto tutaj przychodzi, to jakby samo życie oglądał, u nas jest realizm i autentyzm – prostymi słowy wykłada koncepcję teatru pan Matkowski. W myśl tych założeń, Dyrektor odrzuca sztukę „Miasto w gruzach”, obawiając się przekroczenia pewnych granic – estetycznej i dobrego smaku. Wyjaśnia Autorowi (Piotr Fronczewski), na czym polega prawda w teatrze i dlaczego tutaj rzecz groźna czasem może wydać się śmieszna. Jako rasowy człowiek sceny wzbrania się również przed pokazywaniem lirycznych miniatur, które uparcie przynosi mu młody człowiek nazwany Chłopcem z Deszczu (Piotra Adamczyk). Dyrektor jest przekonany, że nie będą one grane w żadnym teatrze świata, a jednak przyjmuje z rąk młodzieńca arkusik z „Gałązką kwitnącej jabłoni”, tekstem niewiele dłuższym niż sam tytuł. W tej najkrótszej sztuce świata ma ochotę zagrać perła Małego Zwierciadła, zachwycająca Lizelotta (Joanna Szczepkowska). Aktorka chciałaby pokazać na scenie piękną chwilę, dopóki trwa. Podziwia Dyrektora i jego teatr, pragnie w nim grać, ale czasami to już jej nie wystarcza. Nagle w świat teatralnej magii wdzierają się echa brutalnej rzeczywistości.Po wojnie w pustym, zrujnowanym wnętrzu teatru Dyrektor czeka na swoich aktorów.
Autor: Jerzy Szaniawski
Scenariusz i reżyseria: Gustaw Holoubek
Zdjęcia: Tomasz Dobrowolski
Scenografia i kostiumy: Ewa Przybył, Andrzej Przybył
Muzyka: Jan Zawierski