Złotopolscy
Korzystając z okazji, że Marylka ma wolny dzień, Tomek chciałby spotkać się z całą rodziną i w ten sposób uczcić jej obecność. Telefonuje więc do rodziców i proponuje rodzinne spotkanie w kawiarni Marty. Marcie nie podoba się ten pomys
Korzystając z okazji, że Marylka ma wolny dzień, Tomek chciałby spotkać się z całą rodziną i w ten sposób uczcić jej obecność. Telefonuje więc do rodziców i proponuje rodzinne spotkanie w kawiarni Marty. Marcie nie podoba się ten pomys