Złotopolscy

Kalina bezskutecznie tłumaczy Rudemu, że jak nie przeprosi Kacpra, to może stracić pracę w policji. Wiesiek wybiera się z misją do Złotopolic, bo chce osobiście porozmawiać z Kacprem, ale Kacper jest nieprzejednany. Na dodatek Kacper wie, że Wiesiek