Złotopolscy

Marcysia i Waldek nadal sprzeczają się jak chłopcy będą mieli na imię. Waldkowi podoba się imię Dionizy, ale Marcysia nie chce krzywdzić dziecka takim staromodnym imieniem. Marta opowiada Wieśkowi o planach rodzinnego spotkania oraz pojednania Gabrie