Złotopolscy

Marta i Wiesiek są w dobrych stosunkach. Wiesiek nawet podaje Marcie śniadanie do łóżka i zamierza zrobić z tego stały rytuał. Wiesiek uważa, że skoro Kacper nie zapłacił calej należności za mieszkanie Mirka, powinien je opuścić. Od Kowalskieg