Złotopolscy

Listonosz nie wie, jak bardzo chory jest Dionizy i nadal przychodzi rozmawiać z nim w salonie. Kleczkowska opowiada o incydencie przed sklepem Biernackiemu. Sugeruje, że ona i Grzegorz byliby zainteresowani prowadzeniem sklepu. Dąbek zwraca się do Ko