Złotopolscy

Kate opuszcza nagle mieszkanie Marylki i sny Wieśka. Marcysia dochodzi do wniosku, że skoro jest już w ciąży, to niepotrzebne jest jej płciowe obcowanie z Waldkiem. Antoni uważa, że sklep miał należeć do Zenka, i postanawia odmówić Krabaszowi