Złotopolscy
Wiesiek nie śni już o Kate. Czuje nad sobą kontrolę matki, która wróciła ze Złotopolic. Z powodu kolii Marcysia popada w konflikt z Martą i oświadcza Waldkowi, że nie będzie już jej nosić. Do Marylki przychodzi z kwiatami Hartowny, ale
Wiesiek nie śni już o Kate. Czuje nad sobą kontrolę matki, która wróciła ze Złotopolic. Z powodu kolii Marcysia popada w konflikt z Martą i oświadcza Waldkowi, że nie będzie już jej nosić. Do Marylki przychodzi z kwiatami Hartowny, ale