Złotopolscy
Podenerwowany zajściem z Maritą Waldek tłumaczy Marcysi, że naprawdę nie potrącił kobiety, która nie po raz pierwszy przysparza mu kłopotów. Marita jednak opowiada wszystkim o rzekomym wypadku i udaje dotkliwie poszkodowaną. Oszołomiony
Podenerwowany zajściem z Maritą Waldek tłumaczy Marcysi, że naprawdę nie potrącił kobiety, która nie po raz pierwszy przysparza mu kłopotów. Marita jednak opowiada wszystkim o rzekomym wypadku i udaje dotkliwie poszkodowaną. Oszołomiony