Złotopolscy

Biernacki nie spędził nocy u żony w Gostolinie, bo musiał pilnować córki. Antoni, który dawno nie odwiedzał Złotopolskich, przyszedł do Dionizego i wypytuje o ślub Waldka i Marcysi. Zdradza też, że to Marcysia kazała porwać Maritę. Juli