Złotopolscy
Wiesiek, zawstydzony postępowaniem Mirka, każe mu opuścić dom. Próbuje nakłonić syna, by wycofał oskarżenie przeciwko Waldkowi, ale bezskutecznie. Postanawiają więc z Tomkiem działać na dwa fronty - szukać pomocy u Marty i Eleonory albo posuną