Złotopolscy

Wiesiek nie może zrozumieć, jakim cudem doszło do tak niezwykłego porozumienia trzech od lat zwaśnionych kobiet. Podejrzewa, że coś się za tym kryje. Usiłuje rozmawiać na ten temat z Eleonorą, ale matka, podobnie jak Marta, nie mówi prawdy. Il