Złotopolscy

Po powrocie do Warszawy pani Eleonora żałuje, że nie umarła w Złotopolicach bo straszyłaby Dionizego. Wiesiek odbiera telegram od Wonsa do Marty: "Marzę wciąż o Casablance. Kiedy rozwód?". Również Tomek namawia Ewę by rozwiod