Złotopolscy

Pan Dionizy jest wdzięczny Kleczkowskiej za "wykurzenie" Józefa ze Złotopolic. Obiecuje jej zaproszenie na ślub Waldka. Listonosz tymczasem przenosi się na plebanię. Agata przyjmuje Marcysię do pracy. Dziewczyna natychmiast zakochuj