Złotopolscy

Julia wraca z porannej mszy w intencji wyzdrowienia Marcysi i zastaje Chrisa w doskonałym. Domyśla się, że wieczór spędzony z Magdaleną udał się. Marek pyta Magdalenę, czy gdyby zaprosił ją na kolację, przyjęłaby zaproszenie. Magdalena odmawia