Sługi boże

Śledztwo się komplikuje. Ginie kolejna chórzystka. Dziewczyna także rzuca się z kościelnej wieży. Podejrzenie pada na opiekuna zespołu, sprzeciwiającego się kobietom wykonującym gregoriańskie pieśni i powtarzającego, że ich śmierć to kara boska.