Ranczo

Kinga, pozostawiona pod opieką wujka Kusego, okazuje się weganką, anarchistką, a do tego ateistką. Proboszcz jest tym przerażony. Były wójt doznaje ataku tajemniczej choroby, mdlejąc bez powodu. Nie zamierza iść do szpitala, więc doktor Wez&oa