Prokurator

W wagonie kolei miejskiej znaleziono zwłoki mężczyzny, bez śladów obrażeń. Wezwani na miejsce śledczy podejrzewają zawał serca. Po wstępnych oględzinach, przeprowadzonych przez patolog Sidlecką, teza o zawale odchodzi w niepamięć. Mężczyzna został najprawdopodobniej otruty talem. Potwierdzają to badania toksykologiczne. Podczas śledztwa, Proch i Kielak odnajdują byłą żonę denata. Małżeństwo rozpadło się po śmierci syna, który będąc pod opieką ojca, został potrącony przez auto. Traumatyczne zdarzenie spowodowało, że denat – Jarosław Łagodzki, zamknął się w sobie i prowadził samotnicze życie.