Plebania
Grzyb mówi proboszczowi, że złodzieje zatruli się alkoholem, który kupił od przemytników. Proboszcz potępia go za to. Grzyb obiecuje, że więcej nie kupi takiego towaru. Później odbiera z posterunku zarekwirowany alkohol. G
Grzyb mówi proboszczowi, że złodzieje zatruli się alkoholem, który kupił od przemytników. Proboszcz potępia go za to. Grzyb obiecuje, że więcej nie kupi takiego towaru. Później odbiera z posterunku zarekwirowany alkohol. G