Plebania
Krystyna zwierza się proboszczowi ze swoich problemów. Nie ma dokąd pójść, nie wie co robić. Brat pociesza ją, mając nadzieję że wszystko się ułoży. Pyta siostrę jak układają się jej spawy z mężem. Krystyna stwierdza, że czasami lepiej
Krystyna zwierza się proboszczowi ze swoich problemów. Nie ma dokąd pójść, nie wie co robić. Brat pociesza ją, mając nadzieję że wszystko się ułoży. Pyta siostrę jak układają się jej spawy z mężem. Krystyna stwierdza, że czasami lepiej