Plebania

Karolina mówi Filipowi, że uciekła z domu, Filip prosi ją, by wróciła. Tłumaczy, że nie może ona budować własnego szczęścia kosztem innych. Potem odwozi ją do domu, daje jej błogosławieństwo i całuje w czoło. Całą scenę obserwuje zszoko