Na sygnale
Gdy o poranku w bazie zjawia się Piotr, Martyna jest w szoku. Jeszcze bardziej, gdy doktor Banach przydziela oboje do jednego zespołu. Jadą do domu rannego mężczyzny, który pokłócił się z zazdrosną żoną. Doktor Góra nie radzi sob
Gdy o poranku w bazie zjawia się Piotr, Martyna jest w szoku. Jeszcze bardziej, gdy doktor Banach przydziela oboje do jednego zespołu. Jadą do domu rannego mężczyzny, który pokłócił się z zazdrosną żoną. Doktor Góra nie radzi sob