Na sygnale
Góra łamie na drodze przepisy, przyłapany przez aspiranta Miazgę. Wiesia okłamuje funkcjonariusza mówiąc, że Artur spieszy się na porodówkę. Policjant jedzie za nim do szpitala. Zdesperowany Góra udaje męża jednej z rodzących. Górska jest w szoku...
Pacjentem Góry oraz Martyny i Basi jest mężczyzna kłócący się ze znienawidzonym sąsiadem. Nagle mężczyzna wymiotuje krwią. W trakcie interwencji ratowników drugi ze skłóconych mężczyzn doznaje urazu krtani...
Zespół Wiktora, Kuby i Nowego jedzie natomiast do ciężarnej po wypadku w biurze. Kobiecie pomaga jej podwładny. W wieżowcu nie działa winda. Ratownicy muszą wejść aż na jedenaste piętro. Akcja porodowa zaczyna się na schodach...
Zdzisio namawia Wiktoria, by wspólnie poprowadzili w Internecie kanał z medycznymi poradami od „praktyków”.