Miasto z morza
Krzysztof Grabień, zachęcony informacją o budowie portu, jedzie spod Przeworska na Wybrzeże. Z powodu przetrzymywania pociągu na granicy polsko-niemieckiej, dociera do Gdyni nocą. Okradziony z pieniędzy błąka się do świtu nad morzem. Próbuje zdobyć pracę u miejscowego rybaka, Augustyna Konka, ale ten go przepędza…