M jak miłość
Radosz przesyła Marii list miłosny. Okazuje się, że szaleniec wyszedł ze szpitala. Marta udaje, że kolejne groźby nie robią na niej wrażenia Ale w końcu szuka pociechy w ramionach Szymona. Proponuje, by przyjaciel pojechał z nią na weekend do ośrodka