Leśniczówka
Janusz przyznaje, że był ostatnią osobą, która widziała Konrada przed wypadkiem przytomnego i że doszło między nimi do bójki. Zapewnia jednak, że gdy się rozstawali, Lesińskiemu nic nie było. Policja odradza Konradowi drążenie sprawy b&
Janusz przyznaje, że był ostatnią osobą, która widziała Konrada przed wypadkiem przytomnego i że doszło między nimi do bójki. Zapewnia jednak, że gdy się rozstawali, Lesińskiemu nic nie było. Policja odradza Konradowi drążenie sprawy b&