Leśniczówka

Karolina ostrzega Izdebskie i policję, że w stadninie wydarzy się coś złego. W nocy zostaje zaatakowany pan Sławek, a Łysy i jego kompan próbują podpalić stajnię. Wiktor usiłuje nie dopuścić do tego, żeby list z prośbą o przeniesienie na emery