Leśniczówka

Tadeusz przywozi do domu urnę z prochami Czesi. Zaczynają się przygotowania do pogrzebu, choć Helena chciałaby rozsypać prochy Czesławy w lesie, niedaleko domu. Błażej podejrzewa, że za kradzieżą win stoi młody wikary. Brat proboszcza prawie przyłapu