Korona królów

Elżbieta zapewnia w liście Olgierda, że modli się by ten nie musiał płacić za winy Kiejstuta. Kazimierz jest wściekły. Za wszelką cenę chce pomścić Pełkę i Niemierzę. Ludwik udaje, że współczuje Kazimierzowi i prosi Mentora by ten poinformował