Korona królów

W karczmie pojawia się pewny siebie Piotr Szafraniec i wzbudza tym spore zamieszanie. Chce objąć stanowisko przy królu i w tej sprawie spotyka się ze swoim przyjacielem Janem Jurą. Ligęza po spędzonej nocy z Bellą, podejmuje decyzję o odejściu