Klan
Tymon, jak zwykle, wpada na poranną kawę do Agnieszki. Żali się, że ktoś naopowiadał jego szefowej, że ma za mało pracy i teraz już ma więcej. Z nocnego wyjazdu do Rzeszowa wraca Janusz. Okazało się, że żadnej awarii w szpitalu nie było i ktoś zrobił