Klan
Bladym świtem o szóstej rano Pawła i Wigę budzi hałas udarowej wiertarki zza ściany. Paweł jest przekonany, że to zemsta sąsiada za wczorajsze wezwanie straży miejskiej. Wiga ma jeszcze nadzieję, że to jednak przypadek i trzeba po prostu przec
Bladym świtem o szóstej rano Pawła i Wigę budzi hałas udarowej wiertarki zza ściany. Paweł jest przekonany, że to zemsta sąsiada za wczorajsze wezwanie straży miejskiej. Wiga ma jeszcze nadzieję, że to jednak przypadek i trzeba po prostu przec