Klan

Przed wyjazdem do Gdyni Kasia i Dominik jeszcze zdążyli wpaść na chwilę do Warszawy, żeby się pożegnać. Grażynka odbiera telefon od córki, że jeszcze stoją w porcie, bo przedłużają się formalności. Dzwoni Lucyna i zapowiada się z wizytą. Podcz