Klan
Paulina wychodzi na spacer z dziećmi. Na skwerku, gdzie zwykle bywa, czeka na nią i dzieci ojciec Stasia. Twierdzi, że tylko chce jej złożyć życzenia na nowej drodze życia i zobaczyć syna. Paulina ze strachem opowiada o wszystkim w domu. Jacek z matk