Klan
Michał nie może zrozumieć dlaczego Elżbieta tak chętnie się zgodziła na osiemnastkę synów na Sadybie i jeszcze obiecała zadbać o poczęstunek. Dziwi się, że Zyta też trzyma stronę jego matki. Tymczasem Elżbieta już się zastanawia, jak wszystko
Michał nie może zrozumieć dlaczego Elżbieta tak chętnie się zgodziła na osiemnastkę synów na Sadybie i jeszcze obiecała zadbać o poczęstunek. Dziwi się, że Zyta też trzyma stronę jego matki. Tymczasem Elżbieta już się zastanawia, jak wszystko