Klan

Miłosz próbuje na razie udawać, że idzie do pracy a przy okazji załatwi reklamację przesyłki. Jednak w końcu nie chce kłamać i przyznaje się żonie, że już nie pracuje przy serialu. Tak jak się obawiał, Bożenka ma pretensje za lekkomyślność i brak odpowiedzialności. Przekonuje, że na pewno będzie zarabiał przy robieniu filmów z wesel i komunii. Wpada Kamila w bardzo dobrym humorze. Zajęcie u Emilii to jest to! Robi, to co lubi i jeszcze dostaje za to pieniądze. Michał opowiada sekretarce o problemach z nauką syna. Hanna ma znajomą, świetną korepetytorkę, może ona da radę wyciągnąć Władka? Elżbieta jedzie do mieszkania Mariusza i próbuje przeprowadzić rozmowę wychowawczą z bliźniakami. Niestety, chłopcy mają już ugruntowany pogląd na naukę i wykształcenie. Do robienia interesów nawet matura nie jest potrzebna. Elżbieta jest wstrząśnięta. Beata pociesza, że to nie do końca wina chłopaków a czasów, jakie nastały. Pogodna Kamila zjawia się w firmie. Emilia ma dla niej propozycję nie do odrzucenia.