Klan
Dżesika odprowadza Dżastinka do przedszkola, na korytarzu spotyka Czesię. Stara się zbagatelizować wczorajsze rozstanie z Darkiem, twierdząc, że zawsze była i jest kobietą wolną, więc o żadnym rozstaniu mowy nie ma. Jacek odbiera telefon od matki, do której wcześniej musiała zadzwonić Gabriela. Stara się wytłumaczyć, że jego była teściowa wszystkimi manipuluje i nią także próbuje. Paulina idzie na spacer z dziećmi na znajomy plac zabaw. Znów dosiada się ojciec Kacpra. Przeprasza za wszystko złe, co ją spotkało z jego strony i nalega, żeby Paulina pozwoliła na kontakty z synem. Paulina wzmocniona wsparciem Jacka nie zgadza się. Agnieszka pomału próbuje ćwiczyć jogę. Janusz ją zachęca, żeby wróciła do zajęć, bo on potrafi zająć się Julką. Po egzaminie z angielskiego Małgosia zagląda na Sadybe. Zanim z apteki przyjdzie Beata, ucina sobie pogawędkę na temat matur z Elżbietą. Popołudniu jedzie jeszcze do domu Jacka. Z Pauliną rozmawia jej się tak dobrze, że postanawia zostać na noc. Paulina wraca ze szkoły jogi razem z niespodziewanym gościem. Doktor Sylwia akurat dzisiaj przyszła zapisać się na zajęcia. Agnieszka postanowiła zaprosić ją do domu i przedstawić najmłodszą córeczkę. Okazuje się, że Sylwia i Janusz dobrze się znają.